Jak zostać agentem nieruchomości?

Jak wybrać dobre biuro na start?

Istnieje szereg kwestii, które należy zweryfikować, zanim podejmiesz współpracę z jakimkolwiek biurem nieruchomości. Pierwszą z nich będzie ilość pracowników- paradoksalnie, często im jest ich więcej, tym… gorzej dla Ciebie. Chodzi bowiem o to, że przy wielu osobach zajmujących się tą samą działką rynku, będzie Ci po prostu trudniej się jakkolwiek „przebić” w zespole. Będzie Ci trudniej pozyskiwać oferty nieruchomości, a jeśli jakikolwiek klient trafi do biura bezpośrednio, niemal na pewno obsłużą go Twoi koledzy z większym stażem. Dlatego też, osobiście doradzałbym start w nieruchomościach w biurze, które zatrudnia maksymalnie kilka osób. Oraz takim, które da Ci bezpośredni kontakt z przełożonym, od którego nauczysz się po prostu najwięcej. Z tą nauką bywa jednak różnie, bo może się okazać, że Twój pracodawca niestety bardzo mocno będzie dawkował wiedzę, którą Ci przekazuje.

Ile nauczysz się w biurze nieruchomości? Porozmawiajmy o konflikcie interesów pomiędzy Tobą, a pracodawcą

Z zatrudnieniem w charakterze pośrednika wiąże się jedna, rzadko omawiana kwestia. Paradoksalnie bowiem, może się okazać, że Twojemu pracodawcy będzie zależało na tym, abyś rozwijał się wyłącznie do pewnego poziomu. A skąd takie podejście? Ano z bardzo prostego powodu- zbyt wyedukowany agent nieruchomości, który jest bardzo samodzielny i we własnym zakresie przeprowadza transakcje, zna wiele niuansów branżowych a także wie wiele o obowiązujących formalnościach, staje się potencjalnym… konkurentem. Chodzi o to, że zbyt wyedukowani agenci po roku, dwóch czy trzech zakładają własne agencje nieruchomości. A tego właściciele biur chcą uniknąć, z wielu powodów:

• Po pierwsze, agent odchodząc, przestaje zarabiać na swojego pracodawcę

• Po drugie, część lojalnych klientów przestanie korzystać z usług biura i zacznie korzystać z usług agenta, który założył własną firmę

• Po trzecie, taki agent staje się naturalną konkurencją dla swojego byłego pracodawcy.

Dlatego właśnie, ogromna ilość właścicieli biur nieruchomości, paradoksalnie, wręcz ogranicza rozwój swoich agentów. Tak, dobrze czytasz. Jeżeli jesteś zbyt ambitnym agentem, Twój pracodawca może kręcić nosem, kiedy za bardzo będziesz się rozwijał.

Jak zostać agentem nieruchomości? Pamiętaj o szkoleniach, bo pracodawca może celowo ograniczać Twój rozwój

Aby poradzić sobie z taką sytuacją, doradzam pośrednikom na konsultacjach, aby po prostu… robili swoje. Aby inwestowali w siebie, swój rozwój i szkolenia. I aby nie patrzyli na nietęgie miny swoich przełożonych, którym nie będzie się podobał ich zbytni rozwój. Rób swoje, inwestuj w szkolenia i kursy, bo Twój pracodawca w przypadku jakiejkolwiek analogicznej sytuacji również kierowałby się własnym interesem. Doradzam zatem asertywne podejście i myślenie o sobie. Uwierz mi, Twój pracodawca też myśli przede wszystkim o sobie (choć pewnie nie mówi tego głośno).

Podsumowanie artykułu

Jak widać, droga do rozpoczęcia kariery jako agent nieruchomości nie jest specjalnie wymagająca. Ponadto, jest to również jedna z najczęściej wybieranych ścieżek zawodowych osób zaczynających swoją przygodę z nieruchomościami. Jeżeli zatem masz ambicje do zostania agentem nieruchomości- nie wahaj się.